sobota, 28 stycznia 2012

Dancefloor


Dziś podajemy niezwykle kontrowersyjny przepis Ireny na doskonałe podłoże do tańca. Uwaga! Stosować na własne ryzyko!

W okresie karnawału w wielu domach organizuje się wieczorki taneczne. Podłoga do tańca powinna być w miarę śliska. Należy ją więc posypać startymi na tarce wiórkami ze świecy lub wosku. Lekko rozetrzeć je szczotką. Reszty dokonają nogi tancerzy.

(Cztery pory roku w gospodarstwie domowym, Warszawa, 1992, str 138) 

wtorek, 17 stycznia 2012

Ale folia! Alufolia!

W dzisiejszych, dostatnich czasach, łatwo zapominamy, jak wiele produktów uchodziło w naszym kraju do niedawna za luksus. Czytając Irenę, możemy odkryć urok i użyteczność wielu z nich na nowo. Ot, taka na przykład folia aluminiowa, zwana przez Irenę „alufolią””

Alufolia cienka może znakomicie służyć do pieczenia mięsa, drobiu, ryb, serdelków, ziemniaków, ciast i wielu innych potraw, owoców, warzyw itd.

Można jednak zapytać: ale po co? Otóż piekąc w alufolii mamy produkt o wiele smaczniejszy i zdrowszy, bo nie stracił w czasie pieczenia składników odżywczych, witamin, soli, wody, itp. Dla wielu będzie też ważne, że takie pieczenie nie daje przykrych zapachów, nie brudzi ścianek piekarnika. Na ogół w alufolii piecze się dłużej, ale to, co można piec na bardzo dużym ogniu – upiecze się szybciej i to bez przypalenia.

(…)

W alufolii – podobnie jak szaszłyki – można piec jabłka, ziemniaki, buraki, faszerowane jarzynki, mięso różnego rodzaju, a także ciasteczka, słowem – wszystko!

(…)

Kwiaty przewożone w alufolii nie więdną, nawet całą dobę, jeśli są skropione wodą.


(Dom bez tajemnic, Warszawa 1990, ss. 89-90)

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Cytroneta, lemoniada

Co bardziej przypomni nam w styczniu o lecie, niż szklanka lemoniady? Praktyczna Irena zastępuje cytryny sokiem Billy ("soki Billy w każdej chwi(lly)"), reszta przepisu zostaje bez zmian.

1/2 szklanki soku cytrynowego (Billy lub Interfragrance), 1/2 szklanki cukru, 2 szklanki kostek lodu.

Miksować sok cytrynowy z cukrem dodając stopniowo lód, po 2-3 kostki. Miksowanie trwa ok. 10 sekund. Od razu rozlać do 4 wysokich szklanek i dopełnić wodą przegotowaną lub mineralną np. Mazowszanką lub sodową. Uwaga: Jeśli do lemoniady doda się 3/4 szklanki soku z wiśni, truskawek czy malin, otrzymamy napój różowy, równie znakomity.

(Elementarz gotowania, Warszawa 1989, Watra, s. 132)

My zachęcamy do picia napojów w każdym kolorze ;-)

środa, 11 stycznia 2012

Z poradnika młodego zielarza


W środku karnawału i w środku zupełnie niemroźnej zimy, polecamy rozweselającą herbatkę, bo dobrego humoru nigdy za wiele. Jeśli zadziała, piszcie!

50 g suszonej bazylii zalać litrem wrzącej wody. Zostawić pod przykryciem 10 min. Odcedzić i pić herbatkę po posiłkach, 3 razy dziennie. Ewentualnie można dodać łyżeczkę miodu. Szczególnie godna polecenia, gdy chodzi o wprowadzenie długotrwałego pogodnego nastroju.

(Ziółka i my, Wydawnictwo PTTK "Kraj", Warszawa, 1983, s 37)

piątek, 6 stycznia 2012

Białym na czerwone


Długi weekend sprzyja spotkaniom towarzyskim. Co zrobić gdy krewki sąsiad potrąci kieliszek z winem, a nasz wyjściowy żakiet pokryje czerwona plama?  Czym prędzej chwycić kieliszek z winem białym!

Splamione miejsce na tkaninie z włókien naturalnych nie barwionych zanurza się natychmiast w gorącym mleku i spłukuje gorącą wodą. Stosuje się również następujące sposoby:

-  posypuje obficie solą
- pociera szmatką zmoczoną białym winem i pozostawia przez 2-3 dni, następnie obficie płucze i spiera.

(Zofia Dzięgielewska, Zofia Dzięgielewska radzi młodym gospodyniom, Warszawa 1988, s 10)