Zanim na pikniku zaatakują nas komary, zaopatrzmy się, za radą Ireny, w naturalny odstraszacz - olejek goździkowy. Pamiętajmy! Wybredne komary świetnie wyczują podróbki.
Komary i muszki uciekają od człowieka, który pachnie goździkami. Ale prawdziwymi. Dziwne, ale komary doskonale odróżniają zapach perfum z goździków prawdziwych od perfum z goździków syntetycznych. My nie rozróżniamy.
(Kuchnia pod chmurką, Warszawa 1988, Wydawnictwo PTTK „Kraj”, s. 154)