środa, 22 września 2010

Jesień


Rozpoczynającą się już na dniach jesień, proponujemy uczcić wyjątkowym daniem. Niech nie zrażą nas niedobory w lodówce! Irena proponuje homara po polsku.

Składniki:

50 dkg wędzonego dorsza
2 marchewki
Połowa cytryny i natka pietruszki
10 dkg majonezu

Przyrządzanie:

Obrać dorsza tak, aby nie została ani jedna ość, i podzielić na cząstki. marchewki obrać i zetrzeć na drobnej tarce. Skropić wszystko cytryną i razem wymieszać, dodając majonez. Przystroić natką pietruszki a jeśli koniecznie chce się zaimponować potrawą można jeszcze domieszać oryginalnego homara lub kraby z puszki. I tak nikt nie pozna, bo dorsz będzie różowy jak homar i równie smaczny, a przy tym nie tuczący. To świetna przystawka do obiadu, tania, elegancka i smaczna - jest specjalnością domu prof. Tadeusza Gronowskiego, nie tylko słynnego plastyka , ale i Kawalera Orderu Pomiana (odznaka dla smakoszy).

(Obiad w pół godziny, Warszawa 1978, Watra, s. 135)

Poniżej - przepis na cygańską jesień w wykonaniu Anny Jantar.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz