czwartek, 9 czerwca 2011

Liściem i głąbem


U progu lata, Irena wychodzi naprzeciw wszystkim kontuzjowanym, lub narażonym na kontuzje, a jak wiadomo w wakacje o to nietrudno. Co ulży obolałej łydce? Poczciwy, kapuściany liść!

Wybrać kilka liści kapuścianych, usunąć ich gruby nerw i zmiażdżyć wałkiem do ciasta lub butelką (zadbać o idealną czystość). Przyłożyć je na ranę, wrzód, czy obolałą część ciała i przytrzymać bandażem. Zmieniać okład 2 razy dziennie.

(Bądź zdrów-Smacznego! O odżywczych i leczniczych właściwościach roślin, Warszawa 1985, Watra, s.123)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz