Synoptycy ostrzegają przed zbliżającymi się opadami śniegu i silnym wiatrem, tak więc ręka sama rwie się do pokrętła, aby radioodbiornik nastawić na rozgrzewające rytmy. Zanim uraczymy sąsiadów tanecznymi wersjami największych przebojów Mieczysława Fogga, pomyślmy, że może inni woleliby w ciszy posłuchać Sipińskiej.
Ryk radia czy telewizora od razu zdradza brak kultury ich właścicieli (albo ich głuchotę). Sama przyjemność w słuchaniu ogłuszających wrzasków dowodzi braku kultury, a nieliczenie się z innymi, stanowi dodatkowy dowód. Człowiek kulturalny - powtarzamy to do znudzenia- ma zawsze wzgląd na innych, a także umiłowanie ciszy. Zauważcie, iż ludzie kulturalni nastawiają radia i telewizory tak, że już za drzwiami pokoju nic nie słychać. Niekulturalni lubią nastawiać głośniki "na cały regulator", aż powietrze wibruje i dom się trzęsie. Ludzie tacy są plagą dla swoich sąsiadów.
(ABC dobrego wychowania, Warszawa 1969, s.226)
Dziś, wyjątkowo zachęcamy do zachowań na przekór radom Ireny. Z okazji rocznicy urodzin Króla i Chudego Białego Księcia, radzimy słuchać głośno i odtwarzać więcej niż raz!
Ryk radia czy telewizora od razu zdradza brak kultury ich właścicieli (albo ich głuchotę). Sama przyjemność w słuchaniu ogłuszających wrzasków dowodzi braku kultury, a nieliczenie się z innymi, stanowi dodatkowy dowód. Człowiek kulturalny - powtarzamy to do znudzenia- ma zawsze wzgląd na innych, a także umiłowanie ciszy. Zauważcie, iż ludzie kulturalni nastawiają radia i telewizory tak, że już za drzwiami pokoju nic nie słychać. Niekulturalni lubią nastawiać głośniki "na cały regulator", aż powietrze wibruje i dom się trzęsie. Ludzie tacy są plagą dla swoich sąsiadów.
(ABC dobrego wychowania, Warszawa 1969, s.226)
Dziś, wyjątkowo zachęcamy do zachowań na przekór radom Ireny. Z okazji rocznicy urodzin Króla i Chudego Białego Księcia, radzimy słuchać głośno i odtwarzać więcej niż raz!
dziś Irena napisałaby zapewne coś odnośnie braku kultury w korzystaniu z wszechobecnej telefonii komórkowej.Nie tylko zastanawia mnie dlaczego ludzie mają tak dramatyczne dźwięki,ale też dlaczego "volume" nastawiony jest na najwyższą możliwą opcję.Czyżbyśmy już ogłuchli?
OdpowiedzUsuńA co Irena powiedziałaby o pani szyjącej na starej maszynie między 22.00 a 2.00 lub w porze obiadowej w pierwszy dzień Bożego Narodzenia? A o pani piorącej w pralce ze zjechanymi łożyskami w sobotę lub niedzielę o 2.00? O pani włączającej wyjący odkurzacz równo z początkiem pasterki? To wszystko moje sąsiadki...
OdpowiedzUsuńDroga Bogusiu! To chyba oczywiste, co powiedziałaby Irena...:-)
OdpowiedzUsuń