
W ferworze świątecznych przygotowań naprawdę nietrudno stracić głowę. Po wyjściu ze sklepu okazuje się, że znowu zapomnieliśmy o cynamonie, kostce masła, proszku do pieczenia, bateriach do świątecznych dekoracji. Po świętach przypominamy sobie, że znowu nie złożyliśmy życzeń wujkowi Staszkowi.
Wypróbujmy zatem sposoby Ireny:
1. Węzełek na chusteczce - sposób stary i niezawodny. Oczywiście tylko wtedy, jeżeli nie zapomnisz czego węzełek dotyczy.
2. Kartka w puderniczce. Puderniczka jest jedynym przedmiotem, którego kobieta nigdy nie zapomni.
3. Napis na zwierciadle zrobiony mydłem, zerkamy przed wyjściem z domu.
4. Studencki sposób: intensywnie myśleć przed zaśnięciem, o tym co mamy jutro załatwić.
5. Spis potrzeb. Notes z adresami, numerami telefonów itd.
(Kalendarz Przyjaciółki, Warszawa, 1977, Wydawnictwo Współczesne Prasa, s.147)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz